Damage control orthopaedics

Home / Blog / Damage control orthopaedics

Damage control orthopaedics

O ile w latach osiemdziesiątych w stabilizacji złamań otwartych trzonów kości długich stosowano głownie różnego typu stabilizatory zewnętrzne, o tyle ostatnio w praktyce klinicznej główną rolę odgrywa gwoździowanie śródszpikowe bez rozwiercania lub z rozwiercaniem kanału szpikowego. Ryzyko infekcji nie zwiększyło się, nawet w ciężkich złamaniach otwartych, a doskonała stabilizacja pozwala na szybkie usprawnianie.

Otwarte złamania śródstawowe powinny być leczone dwuetapowo. W pierwszym etapie po chirurgicznym opracowaniu rany należy wykonać osteosyntezę powierzchni nośnych stawu przy użyciu minimalnej ilości wszczepów i stabilizatora zewnętrznego. W terminie odroczonym przeprowadza się stabilizację ostateczną wewnętrzną przy użyciu płyt metalowych i śrub, z natychmiastową rehabilitacją.

W okresie wczesnym należy także zastosować stabilną fiksację złamań zamkniętych, aby wyciągi szkieletowe i unieruchomienia gipsowe nie ograniczały usprawniania. Minimalizuje to ryzyko wystąpienia zatorów tłuszczowych, niewydolności oddechowej (ARDS), niewydolności narządowej (MOF). Postępowanie to redukuje stres i wstrząs urazowy.

Kolejność zaopatrywania złamań zamkniętych jest następująca:

  • kość piszczelowa
  • kość udowa
  • miednica kostna
  • kręgosłup
  • układ kostny kończyn górnych

W zakresie kości piszczelowej systemem stabilnej osteosyntezy, który sprawdził się w naszym kraju jest Zespol – zewnętrzny stabilizator jednopłaszczyznowy lub jego nowa generacja – Polfix. Godnym polecenia zaopatrzeniem jest także gwóźdź śródszpikowy wprowadzony bez otwierania szpary złamania pod kontrolą monitora rentgenowskiego wysokiej klasy.

W zakresie złamań trzonu kości udowej metodą z wyboru jest gwoździowanie śródszpikowe. Technika ta pozwala na stabilizację wszczepem wprowadzonym od szczytu krętarza większego, bez otwartej repozycji odłamów kostnych. Ogranicza to uszkodzenie sieci naczyń okostnowych i jednocześnie zmniejsza ryzyko powikłań zrostu.

Niestabilne złamania miednicy, szczególnie u pacjentów z wielomiejscowymi uszkodzeniami wymagają agresywnego zaopatrzenia stabilizacją wewnętrzną. Zewnętrzna stabilizacja powinna być ograniczona do przypadków uszkodzenia spojenia łonowego.

Niestabilne złamania kręgosłupa w dolnym odcinku szyjnym po ocenie w tomografii komputerowej, stanowią wskazania do dekompresji kanału i usztywnienia międzytrzonowego z dojścia przedniego, z właściwą stabilizacją. W niestabilnych złamaniach odcinka szyjnego górnego po repozycji i diagnostyce radiologicznej możliwe jest czasowe unieruchomienie w aparacie zewnętrznym, z odroczoną stabilizacją z dojścia przedniego lub tylnego.

Złamania niestabilne w odcinku piersiowym i lędźwiowym podlegają zasadom trójpłaszczyznowej instrumentacji przy użyciu haków, śrub transpedikularnych (w odcinku lędźwiowym) i prętów. Pozwala to na dobrą stabilizacje i wczesną pionizację bez dodatkowego unieruchomienia. Metoda ta redukuje liczbę powikłań neurologicznych, ułatwia rehabilitację i skraca czas hospitalizacji.

Osteosyntezę złamań zamkniętych w zakresie kończyn górnych u chorych z urazem wielonarządowym można przeprowadzić w ostatniej kolejności, po czasowym unieruchomieniu w opatrunkach gipsowych. Czas właściwej stabilizacji można przesunąć na okres pośredni – regeneracji.

W stabilizacji złamań trzonu kości ramiennej znajdują zastosowanie metody Zespol, Polfix, a także gwoździowanie warstwowe wg Hacketala. W złamaniach kości przedramienia w powszechnym użyciu jest stabilizacja płytkowa LCP, a ostatnio system gwoździ śródszpikowych.

W obrębie układu ruchu w okresie pośrednim i późnym rekonstrukcji podlegają struktury stawowe warunkujące stabilność stawu i jego zborność.